„Odetchnij od miasta. Warmia i Mazury"
Aleksandra Klonowska-Szałek
Wydawnictwo Buchmann
2019 rok
352 strony
Ta książka nie jest tylko zbiorem historii o miejscach. To opowieści o ludziach, bez których nie byłoby klimatycznych Mazur i niezwykłej Warmii.
Slowhop to portal, na którym znaleźć można najbardziej klimatyczne miejsca nie tylko w Polsce, umożliwia także ich rezerwację, dzięki czemu można spędzić wakacje swoich marzeń. Aleksandra Klonowska-Szałek, która jest jego pomysłodawczynią, stworzyła dość nietypowy przewodnik po Warmii i Mazurach. Dlaczego nietypowy? Ano dlatego, że oprócz samych informacji, dotyczących opisywanych miejsc, znaleźć w nim można także informacje o samych właścicielach - wywiady, dzięki którym poznamy sylwetki pełnych pasji, oddanych swemu życiu i pracy ludzi.
Książka jest bardzo przejrzysta i czytelna, jest w niej kilka działów poświęconych noclegom, dobremu jedzeniu i sposobach na spędzenie wolnego czasu. Autorka krótko, ale bardzo treściwie, przybliża czytelnikowi te informacje, podaje dokładne lokalizacje, podstawowe i najważniejsze cechy danego obiektu, np. czy tolerują obecność zwierząt. W dodatku wybór jest naprawdę różnorodny - od swojskich siedlisk, drewnianych chatek w samym sercu dzikiej natury po prawdziwe pałace z wieloletnią historią i nowoczesne hotele. Każde z tych miejsc jest jednak naprawdę wyjątkowe, niebanalne i przepełnione osobowością swoich właścicieli.
W "Odetchnij od miasta" znajdziemy także informacje o lokalnych produktach, zdrowej żywności i gdzie można kupić ekojedzenie. Sądzę, że to cenna wskazówka dla tych, którzy szukają czegoś naprawdę wyjątkowego dla swego podniebienia. Już przez sam opis tych miejsc można stać się głodnym i zamarzyć sobie o sztandarowych potrawach opisywanych restauracji czy gościńców. W tej części książki znaleźć można także kilka przepisów właścicieli tych lokali i samemu przekonać się, że warto ich adres wpisać na swoją trasę podróży.
Nie zawiodą się także fani sztuki i sportów, bo i dla tej grupy autorka przygotowała wiele informacji o tym, gdzie na Warmii i Mazurach szukać rzeczy nieoczywistych, udowadnia, że ta kraina znana zwłaszcza z żeglarstwa i kajakarstwa, ma do zaoferowania mnóstwo innych, ale równie wspaniałych, niezapomnianych atrakcji. A ci, którzy cenią sobie przede wszystkim ciszę, spokój i namacalny kontakt z przyrodą mogą liczyć także na kilka ważnych dla siebie faktów.
Piękną ozdobą książki, ale także niezaprzeczalnym wabikiem są także cudowne zdjęcia, nie tylko samych lokalizacji, opisywanych w przewodniku, ale przede wszystkim krajobrazów, kameralnych zakątków i warmińsko-mazurkiej natury. Robią ogromne wrażenie i zaostrzają apetyt stęsknionego za ciszą i wytchnieniem wędrowca.
Książka jest bardzo przejrzysta i czytelna, jest w niej kilka działów poświęconych noclegom, dobremu jedzeniu i sposobach na spędzenie wolnego czasu. Autorka krótko, ale bardzo treściwie, przybliża czytelnikowi te informacje, podaje dokładne lokalizacje, podstawowe i najważniejsze cechy danego obiektu, np. czy tolerują obecność zwierząt. W dodatku wybór jest naprawdę różnorodny - od swojskich siedlisk, drewnianych chatek w samym sercu dzikiej natury po prawdziwe pałace z wieloletnią historią i nowoczesne hotele. Każde z tych miejsc jest jednak naprawdę wyjątkowe, niebanalne i przepełnione osobowością swoich właścicieli.
W "Odetchnij od miasta" znajdziemy także informacje o lokalnych produktach, zdrowej żywności i gdzie można kupić ekojedzenie. Sądzę, że to cenna wskazówka dla tych, którzy szukają czegoś naprawdę wyjątkowego dla swego podniebienia. Już przez sam opis tych miejsc można stać się głodnym i zamarzyć sobie o sztandarowych potrawach opisywanych restauracji czy gościńców. W tej części książki znaleźć można także kilka przepisów właścicieli tych lokali i samemu przekonać się, że warto ich adres wpisać na swoją trasę podróży.
Nie zawiodą się także fani sztuki i sportów, bo i dla tej grupy autorka przygotowała wiele informacji o tym, gdzie na Warmii i Mazurach szukać rzeczy nieoczywistych, udowadnia, że ta kraina znana zwłaszcza z żeglarstwa i kajakarstwa, ma do zaoferowania mnóstwo innych, ale równie wspaniałych, niezapomnianych atrakcji. A ci, którzy cenią sobie przede wszystkim ciszę, spokój i namacalny kontakt z przyrodą mogą liczyć także na kilka ważnych dla siebie faktów.
Piękną ozdobą książki, ale także niezaprzeczalnym wabikiem są także cudowne zdjęcia, nie tylko samych lokalizacji, opisywanych w przewodniku, ale przede wszystkim krajobrazów, kameralnych zakątków i warmińsko-mazurkiej natury. Robią ogromne wrażenie i zaostrzają apetyt stęsknionego za ciszą i wytchnieniem wędrowca.
Czy warto?
Nawet jeśli macie już zaplanowane tegoroczne wakacje i nie wybieracie się na Warmię i Mazury, to i tak książka jest cennym źródłem informacji o miejscach klimatycznych i wyjątkowych. Zapewniam, że po jej lekturze zechcecie zobaczyć te tereny na własne oczy. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz